Czy w chwili osiągnięcia w tym roku progu podatkowego 9/19% mogę wejść na CIT Estoński i zarobione tych dwóch miesiącach środku na zasadach Estońskiego CITu przekazać na nadpłatę kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup mieszkania przez Spółkę?. Jakie są możliwości “ucieczki” od dużego CITu w chwili kiedy księgowy się zgapił?
Dzień dobry,
Aktualnie prowadzę JDG i na podstawie dokumentu A1 świadczę usługi budowlane w Belgii dla jednej firmy. Czy w mojej sytuacji istnieje możliwość przejścia na sp. z o.o., najlepiej na CIT estoński żeby ograniczyć koszty związane z ZUSem? Pracuję w Belgii co drugi miesiąc, a ZUS na JDG muszę płacić cały czas, czy na sp z o.o. byłaby możliwość np zatrudniania się w niej na miesiąc w którym pracuje w Belgii i zwalniania się gdy jestem w Polsce celem zmniejszenia opłat na ZUS? Jakie ewentualnie rozwiązanie jeszcze wchodziłoby w grę? CIT estoński jest dl mnie o tyle ciekawy, że za dwa lata chciałbym wrócić do Polski ze świadczeniem usług i chciałby odkładać kapitał na inwestycje.
Pozdrawiam
Dzień dobry, jak rozumiem w Belgii świadczy Pan usługi w ramach swojej jednoosobowej działalności? Czy wykonuje Pan też jakiekolwiek usługi w Polsce w ramach swojej firmy? Prośba o potwierdzenie, to wpiszę odpowiedź.
W przypadku opisanej w pytaniu sytuacji świadczenia usług wyłącznie za granicą, potencjalne komplikacje podatkowo-składkowe mogą w mojej ocenie przeważyć nad oszczędnościami.
Z punktu widzenia ZUS, przejście na spółkę pozwoli teoretycznie na uniknięcie opłacania składek (jako JDG), jednak biorąc pod uwagę, że usługi świadczone są w Belgii istnieje moim zdaniem ryzyko, że belgijskie organy i tak będą żądać zaświadczeń dotyczących objęcia osób faktycznie wykonujących zlecenie w tym kraju ubezpieczeniami w Polsce (twierdząc, że spółka musi wykonywać roboty rękami konkretnych osób fizycznych – w tym wypadku Pana). Nie znam niestety szczegółowo podejścia służb składkowych tego kraju w tego rodzaju przypadkach, ale np. w Niemczech może to rodzić komplikacje dla wspólnika, który takie prace na terytorium tego kraju wykonuje.
Ponadto, spółka która w sposób ciągły i długotrwały wykonuje prace budowlane w Belgii może zostać uznana za podatnika podatku dochodowego w tym kraju na podstawie tzw. koncepcji powstania „zakładu podatkowego” w tym kraju na gruncie polsko-belgijskiej umowy o unikania podwójnego opodatkowania. W konsekwencji, spółka mogłaby być zmuszona do prowadzenia w Belgii odrębnej księgowości i regulowania podatków w Belgii niemal jak spółka belgijska (z uwagi na praktyczny brak sprzedaży w Polsce).
Obie te kwestie należałoby zweryfikować ze specjalistą podatkowym w Belgii, bowiem mogą one w mojej ocenie podważyć sens przechodzenia na spółkę w opisanym wariancie.
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Mam pewne plany na ten rok które wydaje mi się że mogą częściowo zmieniać położenie takiej spółki.
1. Założenie plantacji choinek bożonarodzeniowych na działce rolnej ok 0,5 ha
2. Budowa mikrofarmy fotowoltaicznej 50 Kw z przeznaczeniem całej energii na sprzedarz.
Jak zmienia dię sytuacja dla spółki gdybym zaczął świadczyć udługi budowlane również w Polsce? Jaka skala tych usług musiałaby być żeby można było to zrobić pod spółką.
Jeżeli spółka nie będzie świadczyć usług za granicą, to nie jest wymagana żadna skala w Polsce, aby można było to zrobić pod polską Spółką.
Proponuję zatem rozdzielenie usług na świadczone zagranicą, realizowane na JDG oraz działalność w Polsce, która mogłaby wtedy z bez problemu być realizowana w polskiej spółce. Wskazane rodzaje działalności jak najbardziej predestynują do myślenia o spółce z o.o.
Dzień dobry,
Mam pytania dotyczące sytuacji opisanej poniżej:
Spółka została wpisana do KRS w październiku 2024 r.
Spółka dokonała zgłoszenia o wyborze estońskiego CIT do urzędu skarbowego w styczniu 2025 r. W ZAW-RD w polu „Wskazany przez podatnika okres opodatkowania ryczałtem” Spółka wskazała okres od 01.01.2025 do 31.12.2028.
Pierwszy rok obrotowy Spółki, według umowy Spółki i wpisu do KRS, kończy się 31 grudnia 2025 r. Spółka zamknęła księgi na 31 grudnia 2024 r. Spółka spełnia kryteria pozwalające uznać ją za małego podatnika w pierwszym roku opodatkowania ryczałtem.
Pytania
1. Czy można traktować Spółkę jako rozpoczynającą działalność w styczniu 2024 r. i od 1 stycznia 2024 r. rozliczać estoński CIT?
2. Czy, jeżeli Spółka nie może być uznana za podmiot rozpoczynający działalność, jako mały podatnik Spółka może wybrać estoński CIT od stycznia 2024 r., jeżeli obecnie nie zatrudnia żadnego pracownika, a planuje zatrudnić na umowę o pracę w wymiarze pełnego etatu pracownika od dnia 1 marca 2025 r.? Czy Spółka musiałaby mieć to zatrudnienie już od 1 stycznia 2024 r. przez 365 dni, czy wystarczy 300 dni zatrudnienia na jeden etat w 2024 r.?
1. Niestety spółka, której dotyczy pytanie, nie może być w mojej ocenie uznana za rozpoczynającą działalność gospodarczą pod kątem regulacji dot. zatrudnienia w kontekście estońskiego CIT. Regulacja taka dotyczy bowiem wyłącznie tych podatników, u których już od samego początku wykonywania działalności, od samego początku wybrali estoński CIT. Świadczy o tym chociażby wskazanie, iż warunek zatrudnienia “nie dotyczy roku rozpoczęcia tej działalności”.
Tutaj rokiem rozpoczęcia działalności jest okres do października 2024 r., czyli ten, w którym spółka nie stosowała jeszcze estońskiego CIT. Wraz z zastosowaniem art. 28j ust. 5 ustawy CIT, czyli wyborem opodatkowania estońskim CIT przed upływem przyjętego przez niego roku podatkowego spółka zakończyła rok rozpoczęcia działalności, a kolejny, rozpoczęty od stycznia 2025 r. do końca tego roku nie ma takiego statusu. Zatem w takim przypadku spółka nie mogła skorzystać z preferencji zapisanej w art. 28j ust. 2 ustawy CIT, (być może, może jednak skorzystać z ułatwienia właściwego dla małego podatnika – patrz art. 28j ust. 3 tejże ustawy).
2. Tak, jeżeli spółka jest małym podatnikiem, to w pierwszym roku opodatkowania estońskim CIT (gdzie rok podatkowy=kalendarzowy) wystarczy jej zatrudnienie 1 osoby przez co najmniej 300 dni w roku.
Dobry wieczór.
Czy w chwili osiągnięcia w tym roku progu podatkowego 9/19% mogę wejść na CIT Estoński i zarobione tych dwóch miesiącach środku na zasadach Estońskiego CITu przekazać na nadpłatę kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup mieszkania przez Spółkę?. Jakie są możliwości “ucieczki” od dużego CITu w chwili kiedy księgowy się zgapił?
Dzień dobry,
Aktualnie prowadzę JDG i na podstawie dokumentu A1 świadczę usługi budowlane w Belgii dla jednej firmy. Czy w mojej sytuacji istnieje możliwość przejścia na sp. z o.o., najlepiej na CIT estoński żeby ograniczyć koszty związane z ZUSem? Pracuję w Belgii co drugi miesiąc, a ZUS na JDG muszę płacić cały czas, czy na sp z o.o. byłaby możliwość np zatrudniania się w niej na miesiąc w którym pracuje w Belgii i zwalniania się gdy jestem w Polsce celem zmniejszenia opłat na ZUS? Jakie ewentualnie rozwiązanie jeszcze wchodziłoby w grę? CIT estoński jest dl mnie o tyle ciekawy, że za dwa lata chciałbym wrócić do Polski ze świadczeniem usług i chciałby odkładać kapitał na inwestycje.
Pozdrawiam
Dzień dobry, jak rozumiem w Belgii świadczy Pan usługi w ramach swojej jednoosobowej działalności? Czy wykonuje Pan też jakiekolwiek usługi w Polsce w ramach swojej firmy? Prośba o potwierdzenie, to wpiszę odpowiedź.
Usługi świadczę tylko w Belgii.
W przypadku opisanej w pytaniu sytuacji świadczenia usług wyłącznie za granicą, potencjalne komplikacje podatkowo-składkowe mogą w mojej ocenie przeważyć nad oszczędnościami.
Z punktu widzenia ZUS, przejście na spółkę pozwoli teoretycznie na uniknięcie opłacania składek (jako JDG), jednak biorąc pod uwagę, że usługi świadczone są w Belgii istnieje moim zdaniem ryzyko, że belgijskie organy i tak będą żądać zaświadczeń dotyczących objęcia osób faktycznie wykonujących zlecenie w tym kraju ubezpieczeniami w Polsce (twierdząc, że spółka musi wykonywać roboty rękami konkretnych osób fizycznych – w tym wypadku Pana). Nie znam niestety szczegółowo podejścia służb składkowych tego kraju w tego rodzaju przypadkach, ale np. w Niemczech może to rodzić komplikacje dla wspólnika, który takie prace na terytorium tego kraju wykonuje.
Ponadto, spółka która w sposób ciągły i długotrwały wykonuje prace budowlane w Belgii może zostać uznana za podatnika podatku dochodowego w tym kraju na podstawie tzw. koncepcji powstania „zakładu podatkowego” w tym kraju na gruncie polsko-belgijskiej umowy o unikania podwójnego opodatkowania. W konsekwencji, spółka mogłaby być zmuszona do prowadzenia w Belgii odrębnej księgowości i regulowania podatków w Belgii niemal jak spółka belgijska (z uwagi na praktyczny brak sprzedaży w Polsce).
Obie te kwestie należałoby zweryfikować ze specjalistą podatkowym w Belgii, bowiem mogą one w mojej ocenie podważyć sens przechodzenia na spółkę w opisanym wariancie.
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Mam pewne plany na ten rok które wydaje mi się że mogą częściowo zmieniać położenie takiej spółki.
1. Założenie plantacji choinek bożonarodzeniowych na działce rolnej ok 0,5 ha
2. Budowa mikrofarmy fotowoltaicznej 50 Kw z przeznaczeniem całej energii na sprzedarz.
Jak zmienia dię sytuacja dla spółki gdybym zaczął świadczyć udługi budowlane również w Polsce? Jaka skala tych usług musiałaby być żeby można było to zrobić pod spółką.
Jeżeli spółka nie będzie świadczyć usług za granicą, to nie jest wymagana żadna skala w Polsce, aby można było to zrobić pod polską Spółką.
Proponuję zatem rozdzielenie usług na świadczone zagranicą, realizowane na JDG oraz działalność w Polsce, która mogłaby wtedy z bez problemu być realizowana w polskiej spółce. Wskazane rodzaje działalności jak najbardziej predestynują do myślenia o spółce z o.o.
Dzień dobry,
Mam pytania dotyczące sytuacji opisanej poniżej:
Spółka została wpisana do KRS w październiku 2024 r.
Spółka dokonała zgłoszenia o wyborze estońskiego CIT do urzędu skarbowego w styczniu 2025 r. W ZAW-RD w polu „Wskazany przez podatnika okres opodatkowania ryczałtem” Spółka wskazała okres od 01.01.2025 do 31.12.2028.
Pierwszy rok obrotowy Spółki, według umowy Spółki i wpisu do KRS, kończy się 31 grudnia 2025 r. Spółka zamknęła księgi na 31 grudnia 2024 r. Spółka spełnia kryteria pozwalające uznać ją za małego podatnika w pierwszym roku opodatkowania ryczałtem.
Pytania
1. Czy można traktować Spółkę jako rozpoczynającą działalność w styczniu 2024 r. i od 1 stycznia 2024 r. rozliczać estoński CIT?
2. Czy, jeżeli Spółka nie może być uznana za podmiot rozpoczynający działalność, jako mały podatnik Spółka może wybrać estoński CIT od stycznia 2024 r., jeżeli obecnie nie zatrudnia żadnego pracownika, a planuje zatrudnić na umowę o pracę w wymiarze pełnego etatu pracownika od dnia 1 marca 2025 r.? Czy Spółka musiałaby mieć to zatrudnienie już od 1 stycznia 2024 r. przez 365 dni, czy wystarczy 300 dni zatrudnienia na jeden etat w 2024 r.?
1. Niestety spółka, której dotyczy pytanie, nie może być w mojej ocenie uznana za rozpoczynającą działalność gospodarczą pod kątem regulacji dot. zatrudnienia w kontekście estońskiego CIT. Regulacja taka dotyczy bowiem wyłącznie tych podatników, u których już od samego początku wykonywania działalności, od samego początku wybrali estoński CIT. Świadczy o tym chociażby wskazanie, iż warunek zatrudnienia “nie dotyczy roku rozpoczęcia tej działalności”.
Tutaj rokiem rozpoczęcia działalności jest okres do października 2024 r., czyli ten, w którym spółka nie stosowała jeszcze estońskiego CIT. Wraz z zastosowaniem art. 28j ust. 5 ustawy CIT, czyli wyborem opodatkowania estońskim CIT przed upływem przyjętego przez niego roku podatkowego spółka zakończyła rok rozpoczęcia działalności, a kolejny, rozpoczęty od stycznia 2025 r. do końca tego roku nie ma takiego statusu. Zatem w takim przypadku spółka nie mogła skorzystać z preferencji zapisanej w art. 28j ust. 2 ustawy CIT, (być może, może jednak skorzystać z ułatwienia właściwego dla małego podatnika – patrz art. 28j ust. 3 tejże ustawy).
2. Tak, jeżeli spółka jest małym podatnikiem, to w pierwszym roku opodatkowania estońskim CIT (gdzie rok podatkowy=kalendarzowy) wystarczy jej zatrudnienie 1 osoby przez co najmniej 300 dni w roku.